Hej
Tak mnie dzisiaj wzięło na przemyślenia i zacząłem się zastanawiać ile km można nakręcić Octavią bez poważniejszych napraw.Ja obstawiam około 300-400 kkm.
Może znacie kogoś kto ma w Octavii ponad 300 kkm na liczniku?
Spoko znam goscia ktory przejechal O1 TDI, 410 kkm bez wiekszych napraw, ba praktycznie bez napraw tylko obslugi, sam widzialem licznik, tak naprawde to tobyl ostateczny argument ktory przekonal mnie do octavki (zastanawialem sie nad 406 HDI). Niestety zachowal sie jak ...... , podkrecil licznik na 230 kkm :evil: i sprzedal ja.
Passat 2.0 TDI, 140 KM, 2007, Comfortline mam nadzieję, że będzie równie dobry co octavia...
Jechałem kiedyś z w Niemczech Taxą (Octavią), która miała przejechane 430kkm. Kierowca mówił, że nie miał z nią żadnych problemów i pawał ogromną nadzieją że dociągnie do 500kkm :diabelski_usmiech
moj wujaszek pomyka octavia z 99r TDi 110KM i jezdzi co tydzien do niemiec nia(ma komis tu i tam)
i ostatnio jak bylem u niego to na liczniku widnial 670tys km czy cos takiego
dla niego nie sa to duze przebiegi bo poprzednio mial passata 1.8 benzyna z 91r
ktora sprzedal jak miala 1.300.000 km bez napraw
on aut nie serwisuje wyznaje zasade skoro kupilem to ma chodzic!!!!
i tylko leje olej motula(z niemiec bo w polsce to nic nie wiadomo) no i stara sie tankowac w niemczech z octavi jest bardziej zadowolony bo jak twierdzi malo pali a na autosradzie w niemczech fajnie pognac 200km/h przy umiarkowanym spalaniu
i to jego zawsze pytamy sie co kupic k i zawsze jest super
hmm
nie no bardziej chodzilo mi o to zae nie jezdzi do serwisu aby wziac jakas piexczatke
filtry i rozrzad sam (jego mechanicy) wymieniaja!!
ale nie dba zbytnio o autko zostawia pod chmurka on poprostu auto traktuje jako srodek lokomocjii
a z rozrzadem to z tego co mi mowil wymienia co 110kkm lub troche wiecej
tyle ze on ma wszystkie czesic niemieckie to moze dlatego
EMIL 50tys to moze ty tak malo jezdzisz
ale jak ktos jezdzi raz w tygodniu do niemiec to ni ch....a nie da sie wykrecic takiego wyniku
Jeżeli chodzi o to o jakim słyszałem to gdy kupowałem swoją czaplę w Rybniku w salonie skody, sprzedawczyni w luźnej rozmowie i już po kupieniu auta mówiła że ma klienta który kupił w 2001 O1 i lata nią ciągle po europie i miała ponoć w styczniu ok 750kkm, zdziwiony zapytałem że w takim razie robi 150kkm rocznie no i pani potwierdziła i co lepsze mówi że gościu robił tylko sprawy eksploatacyjne. Pewnie jeżeli ktoś ma pracę taką że ma powód żyć w samochodzie to na trasach jest to możliwe - ale byłby to niezły czad
eR_, tak czapla==octavia
a w Rybniku dlatego że była czarna i taka jak chciałem od ręki a do tego nie bredzili jak w innym ASO (w Katowicach) gdzie miałem nieprzyjemność postawić nogę. Zniżek - nie dali za wielkich
nie znam niestety szczegolow, ale jechalem kiedys z taksowkarzem, ktory mial na szafie okolo 450kkm, silnik AGR, facet byl bardzo zadowolony i to byla jego druga okta.
saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Ja też niedawno jechałem Octa na taxi. 380 kkm na szafie, z tego co rozmawiałem z właścicielem to 3 x przepływka i turbo przy 300 kkm było robione. Nie wiem niestety jaki motor, zdaje się że 90 KM.
W salonie w Pile przy rozmowach przed zakupem mojej O1 powiedzieli,że przyjechał pan O1 TDI , na liczniku 500kkm - zostawił w rozliczeniu i wziął OII.
Tamtą pozostawioną dość szybko ktoś kupił bo była serwisowana w pilskim ASO itd.
Mnie jednak taki przebieg już by odstraszył...
Co do skrzyń w 1,6 to niestety mają wadę fabrycznę : zrywają się nity w mechaniźmie różnicowym co powoduje uszkodzenie obudowy skrzyni biegów.
Z tego co rozmawialem z wlascicielem jakiegos warsztatu i mowil, ze to ogolnie przypadlosc skrzyn biegow (a raczej mechanizmu roznicowego) w samochodach z przednim napedem i przy przegladach powinno sie dokladnie go ogladac. Od razu widac, czy cos tam wypada, czy nie i nalezy to poprawic. U mnie tego nie zrobili (chociaz zwrocona byla uwaga, zeby dokladnie wszystko sprawdzili) przy wymianie sprzegla i 2 dni po odebraniu samochodu z warsztatu mialem dziure w obudowie wielkosci mojej glowy :lol: No ale oczywiscie twierdzili, ze to wina "chipa"
Z tego co rozmawialem z wlascicielem jakiegos warsztatu i mowil, ze to ogolnie przypadlosc skrzyn biegow
kiedys opisywałem ten problem miałem taki przypadek W AEE i wymieniono m skrzynie za darmo choć auto było około 2 mc po gwarancji a mój Sasied ma AEE i ma na szafie 350 tyś.
A tak wogóle jak wiem od kolegi z VW mówił że pewna pratja skrzyń była nitowana zamiast Skęcana i dlatego tak się działo a VW te skrzynie wymieniał jak ci się coś takiego przydazyło oczywiście za darmo ale nie ogłaszał tego w prasie tak jak ma to miejsce nieraz ze zapraszają do salonów na wymianke czegoś tam. Jak przyjechałes i zgłosiłeś problem to przyznali racje i wymienili jak nie przyjechałeś to też OK.
[b]SPOT OLSZTYN ostatni piątek miesiąca godz.19.00 parking przed TP SA
Komentarz